Cudowne właściwości BURAKA



Burak to bardzo popularne warzywo, 
które przeżywa prawdziwy renesans. 
Jego walory zdrowotne w pełni to uzasadniają. 
Powinien gościć na naszych stołach jak najczęściej.





Buraki, a anemia.
Badania kliniczne pokazały, że ze źródeł roślinnych organizm najlepiej potrafi pozyskać żelazo właśnie z buraków. Burak wspomaga wytwarzanie czerwonych krwinek. Jest wiele świadectw osób, które pokonały niedokrwistość pijąc codziennie świeżo wyciśnięty sok z buraka.






Raport o mangostanie




Zawarte w mangostanie antyoksydanty sprawiają,
iż jest to prawdopodobnie najwspanialsze
odkrycie z zakresu zdrowia w naszych czasach.

Żadna inna roślina na tej planecie nie posiada tak 
wysokiej zawartości antyoksydantów.

Z 43 ksantonów tylko 6 do tej pory jest poddawanych badaniom,  natomiast te skupiają się tylko na  3 z 6. Istotnym zjawiskiem jest tutaj również synergia.  Kiedy łączące się 2-3 elementy razem dają lepszy efekt niż jakikolwiek pojedynczy element. Te molekuły razem tworzą różnorodne kombinacje, aby zwalczać różne choroby  i niedogodności. Jest to bardzo silne działanie, jeśli zrozumiemy istotę synergii, będziemy w stanie zrozumieć dlaczego jeden preparat jest w stanie zwalczać tak wiele chorób. 


Żaden inny antyoksydant nie wykazuje takich 
właściwości ORAC jakie zawarte są w soku i skórce z mangostanu.






Niektóre tylko tematy poruszone w raporcie:

Historia i klasyfikacja naukowa mangostanu;   
Ksantony;
Dobroczynne działanie mangostanu;   
Stany zapalne a układ mięśniowy;   
Antyutleniacze;   
Mangostan a cholesterol;  
Układ odpornościowy;   
Działanie antywirusowe;   
Działanie przeciwbakteryjne;   
Działanie przeciw pasożytnicze;  
Działanie przeciwgrzybicze;
Własności przeciwnowotworowe;   
Centralny układ nerwowy;   
Skóra;    
Działanie ogólnoustrojowe;   
Zastosowanie mangostanu;    
Dawkowanie mangostanu;   
Wnioski.   

Najczęściej zadawane pytania:   

Jak często i jaka dawkę powinni stosować pacjenci,
cierpiący na  bardzo ciężkie schorzenia?   
Jakich efektów mogą oczekiwać pacjenci chorzy na cukrzycę?
Jakie jest działanie soku z całego owocu mangostanu w przypadku
osób cierpiących na nadciśnienie?    
W jaki sposób mangostan może być pomocny w regulacji ciśnienia krwi?    
Czy mangostan może pomoc w walce z otyłością?   
Jakie są możliwości terapeutyczne soku z całego owocu  mangostanu
w przypadku problemów neurozwyrodnieniowych
(choroba Alzheimera, Parkinsona czy stwardnienie rozsiane)?
Czy istnieją przeciwwskazania co do stosowania soku z całego
owocu mangostanu w połączeniu z innymi lekami?   
Czy mangostan może spowodować reakcje alergiczne lub inne problemy?    
Jak tłumaczy się fakt, ze mangostan zmniejsza lub eliminuje ból?








Syrop glukozowo-fruktozowy. Kontrowersyjny dodatek do żywności.




W ostatnim czasie syrop glukozowo- fruktozowy stał się bardzo popularnym dodatkiem do żywności. Postaram się wytłumaczyć, dlaczego jest on dla nas szkodliwy.

Syrop glukozowo- fruktozowy otrzymuje się w procesie przetwarzania kukurydzy na skrobię kukurydzianą, a następnie skrobia jest przetwarzana pod wpływem kwasów, enzymów lub obu tych czynników łącznie.

Obecnie ogromna część światowej produkcji kukurydzy opiera się na technologii GMO (genetycznie modyfikowanej), która nie jest dokładnie zbadana, a wiele źródeł podaje, że może być szkodliwa dla zdrowia.

Syrop jako produkt odpadu po produkcji kukurydzy jest bardzo tani i łatwy do uzyskania. Płynna postać syropu ułatwia jego dawkowanie jako substancji słodzącej w różnych procesach technologicznych, bez potrzeby uprzedniego rozpuszczania. Podobnie korzystną cechą tego produktu z punktu widzenia technologicznego jest bardzo niska lepkość, pomimo wysokiego stężenia suchej substancji. Ułatwia to jego rozlewanie, transport, a zwłaszcza dozowanie, w odróżnieniu od innych klasycznych środków słodzących. Nie ulega on krystalizacji i zapobiega krystalizacji sacharozy (cukru), z której czystego roztworu o tak wysokim stężeniu wytrącają się kryształy, co w wielu wyrobach stanowi wadę jakościową. Wymienione „zalety” syropu glukozowo – fruktozowego są przyczyną szerokiego jego zastosowania w wielu gałęziach przemysłu spożywczego.

W Polsce powszechnie używany jest do słodzenia:

napojów bezalkoholowych, gazowanych i niegazowanych.
soków owocowych i nektarów,
napoi alkoholowych i mlecznych,
do wyrobu lodów, deserów,
dżemów, galaretek, wyrobów cukierniczych.




Pojawia się także w wielu produktach wydawałaby się dobrych i prestiżowych firm produkujących żywność i dodatki do żywności takich jak słodycze, keczupy, musztardy, zupy w proszku, jogurty, owocowe napoje dla dzieci i wiele innych.

Tańszy zamiennik białego cukru, łatwiejszy w produkcji zaczyna dominować 
w większości produktów dostępnych na sklepowych półkach. 




Wzbudza wiele kontrowersji oraz jest tematem wielu debat. 

Niestety postrzegany jest coraz częściej 
jak sprawca wielu chorób:

Powoduje zwiększanie masy i w konsekwencji otyłość 

Dowiedli tego uczeni, którzy postanowili sprawdzić, jak słodzone napoje wpływają na laboratoryjne myszy. Część z nich oprócz normalnego jedzenia dostawała do picia wodę, druga grupa – wodę z fruktozą, zaś u trzeciej rolę słodzika pełnił syrop glukozowo - fruktozowy. Jak się okazało, myszy pojone wodą z dodatkiem fruktozy, a zwłaszcza syropu tyły na potęgę i to nawet wtedy, gdy naukowcy zmniejszyli im znacznie porcje pożywienia. Pod koniec eksperymentu miały w swych ciałach o 90% tłuszczu więcej niż te pijące czystą wodę. Dzieje się tak, ponieważ fruktoza "przestawia" cały metabolizm organizmu na produkcję tłuszczu. Z badań wynika, że jeśli rano wypijemy słodzony tym cukrem napój, nasz organizm przerobi na tkankę tłuszczową nie tylko pożywienie ze śniadania, ale i z obiadu, choć teoretycznie nie jest to konieczne. Najgroźniejsze jest jednak to, że fruktozę przetwarzamy na najgorszy rodzaj tłuszczu – ten gromadzący się wokół narządów wewnętrznych. 


Zwiększa ryzyko rozwoju cukrzycy typu 2 

Regularna konsumpcja produktów zawierających syrop prowadzi do zwiększenia apetytu, insulinooporności i cukrzycy typu 2. Jedna porcja produktu słodzonego syropem zaspokaja całodobowe zapotrzebowanie na węglowodany. Konsumpcja wysokoprzetworzonych cukrów prostych (glukozy, fruktozy) prowadzi do tzw. reaktywnej hipoglikemii tj. gwałtownych zmian poziomu insuliny oraz glukozy we krwi. Zapobiegać temu miała fruktoza o niskim indeksie glikemicznym. Niestety, spożywana w nadmiarze fruktoza stanowi jeszcze większe zdrowotne zagrożenie. Jest bowiem metabolizowana bardzo szybko, poza kontrolą organizmu ponieważ omija pewne szlaki metaboliczne.


Podwyższa złego cholesterolu LDL i trójglicerydów

Spożywanie żywności z dużą zawartością syropu prowadzi do dużego napływu fruktozy do żyły wrotnej wątroby (żyła ta zaopatruje wątrobę w krew i substancje wchłonięte w przewodzie pokarmowym). Fruktoza ulega metabolizmowi znacznie szybciej niż glukoza. Dzieje się tak dlatego, że omija ona pewien etap przemian biochemicznych, którym ulega glukoza. Wątroba zostaje szybko i w dużej ilości "zalana" fruktozą, co prowadzi do odpowiedzi wątroby w postaci zwiększenia syntezy kwasów tłuszczowych, a także powoduje zwiększone wydzielanie VLDL. VLDL są to lipoproteiny o bardzo niskiej gęstości, które potem na drodze przemian biochemicznych są przetwarzane w lipoproteidy LDL, czyli zły cholesterol. Fruktoza w wyniku podwyższenia trójglicerydów powoduje też spadek wrażliwości organizmu na leptynę – jeden z hormonów sytości. Im nasz organizm produkuje jej więcej, tym mniej jemy, a nasza "zapasowa" tkanka tłuszczowa się kurczy. Naukowcy przypuszczają, że nadmiar trójglicerydów blokuje leptynie dostęp do mózgu, przez co ten nie wie, że powinien wysłać sygnał "przestajemy jeść".










A więc, zanim kupisz produkt 
SPRAWDŹ 
czy zawiera on 
SYROP GLUKOZOWO-FRUKTOZOWY 
- jeśli tak, nie kupuj go - 
wybierz inny produkt wolny 
od tej szkodliwej substancji!


Zdjęcie Beaty Pawlikowskiej - mocno propaguje zdrowy styl życia.





Niedobory witamin i składników mineralnych. Badania.




Prozdrowotny styl życia jest najtańszym 
sposobem utrzymania zdrowia przez długie lata.
Osoby, które nie interesują się kwestiami zdrowia i dietetyki sądzą, że w pożywieniu są wszelkie niezbędne składniki potrzebne człowiekowi do zdrowego funkcjonowania. Jakże się mylą....
 Więcej tutaj >>














Fast food - ucieczka w łatwe życie?



Szybkie jedzenie negatywnie wpływa na nasze zdrowie. Żywność typu fast food jest bogatym źródłem tłuszczów zwierzęcych, które podlegają powolnej przemianie w  organizmie.

100 g frytek ma aż 560 kcal
cheeseburger z bekonem to aż 464 kcal
hamburger – 245 kcal,
a kawałek pizzy pepperoni – 306 kcal.

To są puste kalorie bez większej wartości odżywczej dla organizmu. 


 
Lekarze i dietetycy zgodnie twierdzą, że częste spożywanie szybkiego, niezdrowego jedzenia, bogatego w tłuszcze zwierzęce, może być przyczyną niektórych nowotworów układu pokarmowego. Poza tym jedzenie typu fast food przyspiesza miażdżycę i chorobę wieńcową. Dania fast food są bardzo kaloryczne, a nadmiar kalorii to prosta droga do otyłości lub problemów z nadwagą.
Jak wynika z najnowszego raportu Amerykańskiego Towarzystwa Dietetycznego, w USA niemal 400 tysięcy osób rocznie umiera w wyniku chorób związanych z otyłością. Poza tym żywność typu fast food zawiera dużo soli, która niekorzystnie wpływa na układ krążenia i układ moczowy. Z powodu małej zawartości witamin i błonnika jedzenie fast food może prowadzić do zaparć. Nawet jeśli hamburger ma w środku plasterek pomidora czy listek sałaty, to nie zastąpi on zdrowego, pożywnego posiłku.

  

Wystarczy spojrzeć z jakich składników są produkowane fast-foody ale i nie tylko (parówki, wędliny) - czy aby na pewno wiemy co jemy? Większość produkowana jest z mięs oddzielonych mechanicznie!

Po zmieleniu kości, oczu i resztek mięsa pozostałych przy kościach, powstaje różowa maź wykorzystywana w produkcji nuggetsów, parówek itp.




To nie słodka pianka, z której powstają wyroby cukiernicze.
Różowa masa to mięso z  kurczaka oddzielone mechanicznie od kości.  Zaraz zostaną z niego uformowane „kawałki kurczaka”, które trafią w panierce do oleju.





W mięsie drobiowym znajduje się mnóstwo bakterii, więc trzeba je namaczać w amoniaku. Zmienia to smak, więc do substancji dodaje się sztuczne aromaty. Nienaturalny, różowy kolor pianki zmienia się w jaśniejszy, „kurzy” za pomocą barwników. Masa, z której produkowany jest wyrób końcowy, ma niewiele wspólnego z mięsem.




Oczywiście, nie ma nic złego w hamburgerze czy kawałku pizzy, jeśli są one jedzone rozsądnie i z umiarem - raz, dwa razy w miesiącu, gdy taki posiłek jak PIZZA przygotowujemy sami z pełnowartościowych produktów, zastępując białą oczyszczoną mąkę - orkiszem. Taką pizzę posypać możemy ekologicznym serem, układając na niej bio warzywa lub owoce.





PRZEPIS NA ZDROWĄ 
PEŁNOWARTOŚCIOWĄ 
PIZZĘ

200g mąki orkiszowej typ 2000
130g mąki graham
200ml letniej wody
2 łyżki oliwy
7g drożdży świeżych
1 łyżeczka miodu
1 płaska łyżeczka soli morskiej




1.W pierwszej kolejności mieszamy mąkę z solą morską
2.W 200ml letniej wody rozpuszczamy rozkruszone drożdże, dodajemy miód i oliwę. 3.Łączymy, zagniatając. Jeżeli ciasto jest lepkie, dodajemy więcej mąki, aż do uzyskania ‘elastyczności’. 
4.Przykrywamy folią spożywczą i odstawiamy na 40 minut do wyrośnięcia. 
5.Ciasto lekko rozciągamy. 
6.Wkładamy na 2 minuty do piekarnika, po czym rozciągamy je bardziej. 






Smarujemy oliwą i posypujemy solą morską. 








Dodajemy przetarte pomidory, posypujemy oregano i bazylią. 
Wcześniej lekko przesmażone pieczarki, układamy na pizzy. 






Posypujemy utartym serem Mozzarella
Na wierzchu układamy ulubione dodatki – kukurydzę, ananas, paprykę lub inne.





Pizzę przekładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia 
i wkładamy do nagrzanego w temperaturze 180 stopni piekarnika.
W zależności od wybranej funkcji piekarnika, pieczemy ją od 7 do 15 minut.



SMACZNEGO :)





To nieprawda, że możemy jeść byle jak 
i byle co, bez szkody dla zdrowia.
Kiedyś nastapi bunt z którym 
ciężko jest sobie potem poradzić.




Wódka - technologia rozpijania ludzi




Film ten przedstawia w jaki sposób elity władzy przez wieki używały alkoholu do ogłupiania i wyzyskiwania społeczeństw. Legalny alkohol stał się głównym narzędziem do obniżania inteligencji u ludzi. Im ciemniejszy naród tym łatwiej się nim rządzi. 


Substancja ta robi nie tylko spustoszenie w umyśle konsumenta, ale także w całym organizmie, który po prostu w kontakcie z tą trucizną zaczyna gnić. Alkohol postrzegany jest u nas w kategoriach używki, mało kto postrzega go w kategorii twardego narkotyku jakim w rzeczywistości jest. Substancja ta wg. badań europejskiej agencji zdrowia zajmuje 3 miejsce na liście najniebezpieczniejszych narkotyków zaraz za heroiną. Samo słowo używka przeniknęło do świadomości społecznej za sprawą lobbingu korporacji oferujących alkohole, papierosy i kawę.


Patrząc na statystyki spożywania tej używki w formie wódki, wina, czy piwa nasuwa się myśl, że nasze społeczeństwo słabo jest zaznajomione z niebezpieczeństwem zdrowotnym, umysłowym i społecznym jakie niesie konsumowanie tego narkotyku.


Niestety politykom jest na rękę, abyśmy dalej go spożywali jednocześnie się degradując. Jeżeli chcemy się już napić to miejmy przynajmniej świadomość po jakiego rodzaju substancję sięgamy...








Ryzyko stosowania minerałów i witamin






Zestawienie to zostało zrobione przez Przymierze dla Zdrowia i pokazuje jakie jest ryzyko dla życia stosowania naturalnych witamin, minerałów czy ziół. Widzimy jasno i wyraźnie, że niektóre media propagujące ich szkodliwość nie mają po raz kolejny racji.

Więcej >>

Obowiązkowa lektura o Twoim zdrowiu



Odkrycia niektórych z największych naukowców są rezultatem nagłego błysku inspiracji, 
pojawiającego się nieoczekiwanie, jak grom z jasnego nieba.

Żyjemy w przełomowych czasach, doświadczając bezprecedensowego ataku na zdrowie - 

nasze własne i naszej planety. Oba te aspekty są połączone i nie mogą być odseparowane. 
Jest to kryzys, za który nie możemy nikogo winić - sami go sobie sprawiliśmy.






Książkę Terapia dr Gersona powinien przeczytać każdy. Niezmiernie ważna pozycja mówiąca o zagrożeniach jak i rozwiązaniach. Daje ona wiele do myślenia. Stosując nawet cześć wskazówek omówionych w książce (pomijając nawet całą kurację, którą dokładnie można przeprowadzić  w specjalnych centrach organizowanych przez Instytut dr Gersona) plus dodatkowe wspomaganie organizmu produktami dla zdrowia jako paliwo komórkowe, które omawiamy-  zapewnią nam zdrowie na długie lata. Dlaczego nie umrzeć w starości będąc w bardzo dobrym stanie zdrowia?  Jak wiesz należy to coraz bardziej do rzadkości. Coraz więc ludzi umiera szybko, a do tego co najgorsze w cierpieniu i bólach. Cierpi również przy tym najbliższa rodzina. Mówi się, że jak dalej utrzyma się taki ''styl życia'' większości już ludzi jaki jest obecnie to co druga osoba będzie miała raka, inne choroby tzw. cywilizacyjne i dodatkowo zarazi tym dzieci. Jak wiemy matka przekazuje już rodzącemu się dziecku przez swoje łożysko pewne substancje chemiczne jeśli  np. spożywała leki syntetyczne,  źle się odżywiała lub paliła papierosy.


Książkę możesz zakupić w dobrej księgarni lub na tej obszernej stronie poświęconej książce Terapia dr Gersona wraz z odnośnikami dotyczącymi  kompleksowego dbania o zdrowie ---->>.





Jednym z podstawowych obowiązków lekarza 
jest nauczyć pacjentów nie przyjmować lekarstw.
Sir William Mosler, 1849-1919, historyk medycyny,
nazywany najbardziej wpływowym lekarzem XIX wieku.


Połowa współczesnych lekarstw może być wyrzucona 
przez okno, pod warunkiem, że nie zjedzą Ich ptaki.
 Dr M. H. Fischer






„Pigułka na każdą dolegliwość" podsumowuje krańcowe zaufanie do lekarstw, które stało się nieodłączoną częścią dzisiejszego stylu życia. Wystarczy włączyć telewizor lub radio, żeby usłyszeć nieskończone trąby medialne promujące najnowsze środki zwalczające wszystkie rodzaje chorób. Niezmiennie słyszymy też pospiesznie wyliczane liczne i szkodliwe skutki uboczne każdego z nich lub jesteśmy proszeni o kontakt w tej sprawie z lekarzem lub farmaceutą.  To ukrywanie ryzyka nie zawsze się udaje: świadczy o tym coraz więcej skandali oraz efekty tychże naukowych lekarstw. 




Sami tego doświadczyliśmy i doświadczamy na naszej matce, która zaufała temu terrorowi lekarskiemu i tej całej naukowości ---->>.  Dlatego ostrzegamy Ciebie na przyszłość.... Również nasza znajoma ma porażenie mózgowe ''dzięki'' syntetycznym lekom. Takich osób jest coraz więcej z wieloma innymi skutkami ubocznymi tych pseudonaukowych terapii, którym ufa o zgrozo coraz więcej ludzi. Bo to powiedział lekarz, słyszymy... Zadamy więc pytanie: dlaczego nie ufa się mądrym lekarzom, którzy promują zdrowe leczenie i profilaktykę? Jest ich jednak wciąż za mało i nie są tam w większości, gdzie być powinni...




Patrząc całościowo na zagadnienie nadużywania lekarstw, prawdziwym problemem jest to, że działają one jedynie na symptomy choroby, likwidując je co pozwala ludziom normalnie wykonywać ich codzienne obowiązki -przynajmniej na jakiś czas. Jednakże nigdy nie leczą ani nie likwidują problemu leżącego u podstaw bólu czy dysfunkcji. Problem wciąż istnieje.

Pomimo wysokiego standardu życia, higieny, cudów nowoczesnej medycyny i rosnącego dobrobytu, ogólne zdrowie społeczeństwa jest niedobre i stale się pogarsza. Więcej ---->>. 
Niektórzy ludzie żyją dłużej, ale wydłużony czas życia jest bezwartościowy, jeżeli dodatkowe lata okupione są walką z plagami różnych chorób.




Podstawową zasadą programu jest jego kompleksowość (znana również pod nazwą holistyki). Oznacza ona uwzględnienie całego organizmu, pracę z wszystkimi jego niedomaganiami i słabościami, a nie tylko koncentrację na pojedynczym symptomie czy organie, tak jakby były elementami niezależnymi od reszty ciała. Holistyka obejmuje również indywidualną kondycję psychiczną każdej osoby, wynikającą z warunków życia codziennego, zawodu i stylu życia.

To diametralnie różne podejście od tradycyjnej, alopatycznej medycyny, charakteryzującej się ciągłym zawężaniem specjalizacji, koncentracją na symptomach chorób, poszukiwaniem jednej ich przyczyny i próbą usunięcia jej za pomocą środków farmakologicznych.


Program Gersona idzie w przeciwnym kierunku. Jego uzdrawiająca siła nie jest ściśle ukierunkowana na jedną chorobę, co tłumaczy, dlaczego jest w stanie radzić sobie z szerokim wachlarzem dolegliwości: jej celem jest odbudowa „gruntu"(całego organizmu), który jest wówczas w stanie sam się uleczyć.


Żeby prawidłowo działać oraz utrzymywać układy obronne silne i sprawne, nasz organizm potrzebuje ok. 52 różnych minerałów ---->>